Bez badań nie wracaj do treningów

• Według najnowszych danych ryzyko zgonu z powodu COVID-19 wśród osób nieaktywnych fizycznie jest aż o 150% wyższe.
• Wraz ze znoszeniem ograniczeń dotyczących aktywności fizycznej pracodawcy powinni zacząć motywować pracowników do uprawiania sportu.
• Do systemu zachęt warto włączyć pakiet badań, będących nieodłącznym elementem zdrowego stylu życia.

Opublikowane w kwietniu przez „British Journal of Sport Medicine” badania rzucają nowe światło na relację między poziomem naszej aktywności fizycznej a podatnością na ciężkie przechorowanie COVID-19. Brytyjczycy oceniają, że regularna aktywność fizyczna, obok dystansu społecznego i noszenia maseczek, może być najważniejszym działaniem zapobiegającym ciężkiemu przebiegowi COVID-19 i jego powikłaniom. Z badań wynika, że ludzie ćwiczący przez co najmniej 2,5 godziny w tygodniu mają aż o połowę większą szansę na uniknięcie zgonu wskutek zakażenia koronawirusem.

– To z jednej strony napawa optymizmem, bo oznacza, że możemy pomóc sobie sami. Z drugiej jednak niepokoi to, że pandemia mocno ograniczała nasze możliwości podejmowania regularnej aktywności fizycznej. Wielu z nas ma poważne zaległości treningowe, nierzadko „wzmocnione” nadprogramowymi kilogramami. Dlatego powrót do aktywnego trybu życia należy zaplanować z głową – zauważa Xenia Kruszewska, Dyrektor Sprzedaży Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia.

Powrót do ćwiczeń bez badań może być groźny

Niektórzy pracodawcy planują stworzenie systemu zachęt dla pracowników pragnących wrócić do aktywności fizycznej bądź dopiero rozpocząć z nią przygodę. Dobrym rozwiązaniem może być dofinansowanie np. karnetów na siłownię, porad trenera personalnego czy zakupu rowerów, mogących służyć jako codzienny środek komunikacji lub wewnątrzfirmowe „zawody” sprawnościowe. Warto jednak pamiętać, że jednym z kluczowych elementów zdroworozsądkowego podejścia do odbudowy formy fizycznej po pandemii powinno być odpowiednie przygotowanie. A podstawą sukcesu w aktywności fizycznej jest gruntowne zbadanie stanu organizmu.

– Każde działanie prozdrowotne powinniśmy zaczynać od zestawu badań diagnostycznych sprawdzających nasz stan zdrowia. Pamiętajmy, że konieczność regularnego wykonywania badań nie dotyczy wyłącznie osób zaczynających swoją przygodę z jakikolwiek sportem. Stan organizmu należy sprawdzać cyklicznie, niezależnie od stopnia zaawansowania treningów. Dzięki temu można znacznie łatwiej dopasować poziom intensywności aktywności fizycznej do indywidualnych predyspozycji – wskazuje Xenia Kruszewska z SALTUS Ubezpieczenia.

Przykładowo, odbiegający od normy poziom glukozy czy niewłaściwy wynik kortyzolu, nazywanego bardzo często hormonem stresu, może obniżać efektywność treningów, a w skrajnych przypadkach utrudniać utrzymanie prawidłowej masy ciała. Osoby z chorobami lub wadami serca nie mogą wykonywać intensywnych ćwiczeń, a często ich aktywność fizyczna może być nawet w znaczącym stopniu ograniczona. Dlatego przed rozpoczęciem treningów warto skonsultować z lekarzem, czy planowane przez nas ćwiczenia nie będą wiązać się ze zbyt dużym obciążeniem organizmu. Również zbyt restrykcyjne diety, często towarzyszące powrotom do sportu, mogą okazać się dla naszego ciała wyzwaniem ponad siły.

Jakie badania warto wykonać?

Wśród testów medycznych, które należy cyklicznie wykonywać, znajdują się przede wszystkim: morfologia, badanie moczu, EKG, sprawdzanie poziomu glukozy, magnezu, potasu i sodu. Morfologia może wykazać niedobory poszczególnych składników krwi, niedokrwistość czy stan zapalny. Badanie moczu pozwoli wykryć choroby dróg moczowych i nerek. Dzięki EKG z kolei możliwa jest ocena wydolności organizmu i wykluczenie nieprawidłowości w pracy serca. Co istotne, złe wyniki poszczególnych badań mogą być ze sobą powiązane, a wczesne wykrycie problemu pozwoli szybciej odzyskać zdrowie i podnieść komfort codziennego funkcjonowania.

Często niechęć do profilaktyki zdrowotnej wynika z błędnego przekonania, że badania diagnostyczne są czasochłonne i wymagają skomplikowanych procedur medycznych. Wpływ na to ma również długi czas oczekiwania na świadczenia NFZ. Do zmiany naszego podejścia mogą przyczynić się ubezpieczenia zdrowotne, z których korzysta coraz więcej osób.

– Dzięki grupowym polisom zdrowotnym gruntowne sprawdzenie stanu organizmu może trwać zaledwie kilka dni. Większość z badań nie wymaga skomplikowanych procedur medycznych. Schorzenia, które można dzięki nim wykryć, w początkowej fazie rozwoju mogą nie dawać zauważalnych objawów, a nieświadomie źle dopasowana aktywność fizyczna w określonych przypadkach może nawet nieść zagrożenie dla zdrowia i życia – dodaje Xenia Kruszewska z SALTUS Ubezpieczenia.

Badania, które warto wykonać zanim zaczniemy trenować:

1. Morfologia
2. Ogólne badanie moczu
3. EKG
4. Określenie poziomu glukozy, magnezu, sodu i potasu