I że nie opuszczę Cię aż do… pojawienia się długów

I że nie opuszczę Cię aż do… pojawienia się długów?

    • Finanse w małżeństwie przestają być tematem tabu, świadczy o tym liczba ok. 60 tys. zawartych w ubiegłym roku intercyz[1].
    • Jak wynika z danych GUS, nieporozumienia na tle finansowym nadal są jednak jedną z przyczyn rozwodów.
    • Wspólna odpowiedzialność małżonków za długi w małżeństwie zależy od wielu czynników – m.in. czasu ich powstania, celu zaciągnięcia zobowiązania czy wiedzy i zgody partnera.

    Przygotowania do ślubu wiążą się z koniecznością podejmowania wielu decyzji, m.in. wyboru sali, zespołu czy fotografa, ale coraz częściej też sposobu dzielenia majątku. Przyszli małżonkowie, świadomi ryzyka związanego z zarządzaniem wspólnym gospodarstwem domowym, mogą rozważyć podpisanie majątkowej umowy małżeńskiej, czyli tzw. intercyzy. Jednak nie jest to jedyne rozwiązanie na wypadek wystąpienia ewentualnych problemów finansowych.

    Wspólny majątek, wspólne długi

    W większości polskich małżeństw nadal przeważa wspólnota majątkowa, która – jeśli para nie zdecydowała inaczej – powstaje po ślubie automatycznie, z mocy prawa. Od momentu zawarcia związku małżeńskiego, małżonkowie zarządzają i dysponują już nie tylko swoimi majątkami osobistymi, ale również majątkiem wspólnym. Wszystko, czego się dorobią od tej chwili, należy do obojga w równym stopniu, jednakże zasada ta dotyczy to także długów.

    - Od powyższej reguły istnieją jednak wyjątki. Jeżeli dług został zaciągnięty bez wiedzy i zgody współmałżonka, to taki współmałżonek nie będzie odpowiedzialny za jego spłatę, nawet jeśli nie doszło do podpisania intercyzy. Przepisy prawa stanowią, iż zaciągnięcie zobowiązania bez wymaganej zgody drugiego małżonka spowoduje, że wierzyciel może dochodzić zaspokojenia tylko z majątku osoby, która zaciągnęła takie zobowiązanie. Za spłatę tak powstałego długu odpowie więc jedynie dłużnik, swoim własnym majątkiem. Tak samo będzie w przypadku, gdy zadłużenie powstało jeszcze przed ślubem. W niektórych przypadkach małżonek może jednak wziąć kredyt czy pożyczkę bez zgody drugiej osoby – np. w sytuacjach gdy jest to niezbędne, by opłacić rachunki, zakupić żywność czy lekarstwa – wyjaśnia Ziemowit Bittner, radca prawny Departamentu Prawno-Legislacyjnego Związku Przedsiębiorstw Finansowych.

    W jaki sposób spłacane są długi we wspólnocie majątkowej?

    • zobowiązanie zostało zaciągnięte wspólnie - spłata następuje zarówno z majątku wspólnego, jak i majątków osobistych
    • zobowiązanie zaciągnęła jedna osoba za zgodą współmałżonka - spłata następuje z majątku wspólnego oraz osoby, która faktycznie zaciągnęła to zobowiązanie
    • zobowiązanie zaciągnęła jedna osoba bez zgody i wiedzy drugiej – spłata następuje tylko z majątku osoby, która zaciągnęła zobowiązanie (wyjątkiem są długi wynikające z konieczności zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny)

    Intercyza – czy zawsze chroni przed długami?

    Z roku na rok rośnie popularność intercyzy, której podpisanie oznacza pozostanie przy dwóch osobnych majątkach. W ubiegłym roku mimo pandemii, która wpłynęła na znacznie mniejszą liczbę zawieranych małżeństw – na podpisanie tego typu umowy o rozdzielności majątkowej zdecydowało się blisko 60 tys. par. Warto pamiętać, że intercyzę można zawrzeć w każdym momencie, nawet kilka lat po ślubie. Chroni ona m.in. przed odpowiedzialnością za długi „drugiej połówki”.

    - Chociaż w takim przypadku mąż i żona nie odpowiadają wzajemnie za długi swojego partnera, to takie długi w znakomitej większości przypadków nadal mają ogromny wpływ na małżeństwo i mogą prowadzić do wielu nieporozumień, sytuacji konfliktowych, a w konsekwencji nawet do rozwodu. Pamiętajmy, że zadłużenie może zdarzyć się każdemu i nie zawsze jest ono wynikiem nieodpowiedzialnego zarządzania budżetem. Korzystniejszym rozwiązaniem dla obojga małżonków będzie więc jak najszybsza spłata długów. Jednym z dostępnych rozwiązań jest np. porozumienie się i ustalenie z firmą windykacyjną dogodnych dla dłużnika rat spłaty zobowiązania – dodaje Ziemowit Bittner.

    Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że choć z roku na rok spada liczba rozwodów spowodowanych nieporozumieniami na tle finansowym, to nadal są one jedną z częściej wskazywanych przyczyn. Nie warto więc bagatelizować problemu pojawiających się długów w małżeństwie, tylko podjąć odpowiednie kroki do jego rozwiązania.

    5 kroków do wyjścia z długów w małżeństwie:

    1. Kontakt z wierzycielem lub firmą windykacyjną, która obsługuje zadłużenie.
    2. Ustalenie wysokość zadłużenia.
    3. Określenie możliwości jednorazowej spłaty zobowiązania.
    4. Ewentualne ustalenie dogodnego harmonogramu spłat i wysokości rat pozostałej sumy.
    5. Szczera rozmowa na temat zarządzania finansami z partnerem.

     

     

    [1] Dane Ministerstwa Sprawiedliwości opracowane przez RynekPierwotny.pl

Kontakt dla mediów