IP Czy ozdrowiency z powiklaniami moga liczyc na pomoc NFZ

Czy ozdrowieńcy z powikłaniami mogą liczyć na pomoc NFZ?

 

  • Nawet jeśli tylko część z ponad 4 milionów ozdrowieńców będzie wymagało pomocy z powodu powikłań, to i tak system już niedługo może zostać przeciążony.
  • Ozdrowieńcy mierzą się m.in. z zapaleniem mięśnia sercowego, niewydolnością serca i zatorowością płucną.
  • Na wizytę u kardiologa trzeba czekać prawie 6 miesięcy, a u pulmonologa ponad 3. Dlatego coraz więcej osób szuka pomocy prywatnie – już co 10 Polak ma dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne.

Ministerstwo Zdrowia od początku pandemii w Polsce odnotowało ponad 4 miliony osób, które wygrały z koronawirusem i każdego dnia ich przybywa. Jednak w części przypadków pokonanie COVID-19 to niestety nie koniec problemów ze zdrowiem wynikających z zakażenia. Wirus niestety powoduje powikłania, które ujawniają się nawet 12 tygodni po zakażeniu, a to oznacza kontynuację leczenia i wydłużający się czas powrotu do zdrowia. Czy państwowy system opieki zdrowotnej będzie mógł zapewnić im skutecznie pomoc?

– Pamiętajmy, że to dane statystyczne, dotyczące osób, które zrobiły testy. Oprócz tego istnieje pewna liczba osób, która z jakiegoś powodu ich nie wykonała, lecząc się na własną rękę lub przechodząc bezobjawowo nie zdawali sobie sprawy z zakażenia. Według ekspertów rzeczywista liczba ozdrowieńców może być nawet i trzykrotnie wyższa, czyli przekraczać 12 mln. A kolejna fala zakażeń się rozkręca, więc za kilka miesięcy możemy mieć do czynienia nawet z podwojeniem tej liczby. To będzie ogromne wyzwanie dla NFZ, ponieważ część ozdrowieńców będzie niestety zmagała się z powikłaniami i wymagała dalszego leczenia czy rehabilitacji. Do tego zaczniemy też nadrabiać zaległości w profilaktyce, która nie wróciła jeszcze w pełni do poziomu sprzed pandemii – mówi Xenia Kruszewska, Dyrektor Działu Ubezpieczeń Zdrowotnych w SALTUS Ubezpieczenia

Najwięcej problemów z sercem i płucami

Badania LATE-COVID wykazały, że powikłania zazwyczaj pojawiają się średnio ok. 2 miesiące po przebytej chorobie. To tzw. zespół long COVID lub post COVID syndrome, według definicji brytyjskiej NICE (National Institute for Health and Clinical Excellence). Obejmuje on wczesne objawy, pojawiające się po 4 tygodniach od zakażenia oraz późniejsze, których skutki widać po 12 tygodniach – symptomy post-COVID-19. Warto podkreślić, że powikłania dotyczą także osób, które przeszły chorobę w sposób skąpoobjawowy lub bezobjawowy.

Powikłania pocovidowe dotykają najczęściej serca i płuc, ale lekarze mówią też coraz częściej o symptomach neurologicznych oraz problemach psychicznych. W przypadku układu oddechowego, najczęściej występującym schorzeniem jest zatorowość płucna, wynikająca z powikłań zatorowo-zakrzepowych. Ponadto środowisko medyczne wśród powikłań wymienia też niewydolność serca, zapalenie mięśnia sercowego lub zaburzenia jego rytmu.

Jeżeli więc po przechorowaniu COVID-19 jesteśmy słabi, nadal długo dochodzimy do siebie i mamy trudności z oddychaniem i duszności, powinniśmy zgłosić się do lekarza. Tymczasem, to właśnie do specjalistów od chorób płuc i kardiologa kolejki są najdłuższe. Z najnowszych danych Barometru WHC z września 2021 wynika, że na wizytę u pulmonologa średnio trzeba czekać 3,1 miesiąca, a na konsultacje kardiologiczne jeszcze dłużej – 5,7 miesiąca.

Wydłużające się kolejki utrudniają szybkie i skuteczne leczenie konsekwencji przechorowania COVID-19. Dlatego coraz więcej osób szuka pomocy prywatnie, w placówkach niepublicznych czy za pośrednictwem pakietów od sieci medycznych lub w ramach ubezpieczeń zdrowotnych. Światło na skalę problemu rzucają m.in. dane Polskiej Izby Ubezpieczeń. Liczba ubezpieczonych rośnie z roku na rok w tempie kilkunastu procent. Już co 10 Polak jest dodatkowo ubezpieczony, ponieważ nie chce czekać kilka miesięcy na pomoc. Zwłaszcza teraz, kiedy część z nich zmaga się z powikłaniami – dodaje Xenia Kruszewska z SALTUS Ubezpieczenia

Co powinno zapewniać ubezpieczenie dla ozdrowieńców?

Rynek ubezpieczeń zdaje sobie sprawę ze skali problemów ozdrowieńców. Dlatego coraz więcej towarzystw oferuje dodatkowe pakiety świadczeń, ułatwiające szybki powrót do zdrowia po przechorowaniu COVID-19.  Co zazwyczaj zapewniają? Przede wszystkim możliwość szybkiej konsultacji z najważniejszymi specjalistami, m.in.:  

  • kardiologiem,
  • pulmonologiem,
  • neurologiem.

Rozpoczęcie leczenia musi być jednak poprzedzone odpowiednimi badaniami. Dlatego ubezpieczyciele starają się zapewnić szybką ścieżkę diagnostyczną dla:

  • RTG płuc,
  • EKG,
  • echa serca,
  • tomografii komputerowej płuc (HRCT).

Kontakt dla mediów