Polskie firmy źle zarządzają chmurą?

• Ponad połowa polskich (55,67%) firm korzysta z usług w chmurze, wynika z danych Eurostat.
• Do głównych grzechów polskich przedsiębiorców związanych z chmurą należą m.in. migracja przestarzałych systemów, brak dynamicznego skalowania obciążenia czy zły dobór technologii do tworzenia rozwiązań IT. Te błędy prowadzą do kosztów zawyżonych nawet o kilkadziesiąt procent.
• Efektywne zarządzanie chmurą wymaga ciągłego monitorowania i skalowania systemów i usług, a polscy przedsiębiorcy stawiają najczęściej na jednorazową optymalizację w momencie wdrożenia lub zmiany dostawcy.

Z chmury obliczeniowej w codziennej działalności korzysta coraz więcej firm. Według danych gromadzonych przez Eurostat w ciągu zaledwie dwóch lat między 2021 r. a 2023 r. liczba firm (zatrudniających 10 i więcej pracowników) korzystających z usług w chmurze, podwoiła się – skok z 28,7% firm korzystających z chmury w 2021 r. do 55,67% w 2023 r. To stawia nas na 9. miejscu pod względem liczby firm korzystających z chmury w porównaniu z innymi państwami UE. Dane za zeszły rok nie są jeszcze dostępne, ale biorąc pod uwagę nieustającą tendencję zwyżkową, na pewno będziemy mieli do czynienia z dalszym wzrostem. To rodzi jednak nowe wyzwanie – jak efektywnie zarządzać chmurą obliczeniową, z której firma korzysta?

– Usługi chmurowe są, jak widać, bardzo popularne wśród polskich przedsiębiorców. Jednak cały czas jest to w pewnym sensie nowość i nie każda firma zdaje sobie sprawę, jak skutecznie zarządzać tym zasobem. W efekcie nie zawsze spełnia on pokładane w nim oczekiwania, a najpopularniejszym sposobem na polepszenie wydajności systemów IT jest po prostu dokupienie kolejnych zasobów chmurowych. To błąd, ponieważ istnieje szereg sposobów na zwiększenie efektywności posiadanej infrastruktury, bez konieczności inwestowania w jej powiększenie – zauważa Michał Matłoka, CTO SoftwareMill.

Podstawowe błędy „chmurowe” polskich firm

• Brak modernizacji przestarzałych systemów

Wiele polskich firm przenosi do chmury systemy oparte na przestarzałych technologiach, które siłą rzeczy wymagają i zużywają więcej zasobów. Takie podejście nosi nazwę "lift and shift" i prowadzi do nieefektywnego wykorzystania infrastruktury chmurowej oraz generuje znacznie wyższe koszty. Jeśli firma chce efektywnie przeprowadzić migrację, powinna unowocześnić architekturę swojego systemu (lub systemów) przed lub w trakcie migracji do chmury. Modernizacja technologii może drastycznie zmniejszyć zużycie zasobów, a tym samym obniżyć ostateczne koszty.

• Niewłaściwy dobór technologii do zadań

Kolejnym często powtarzanym błędem jest stosowanie nieodpowiednich technologii do konkretnych zadań, zwłaszcza w przypadku przetwarzania dużych zbiorów danych.

– Tu mogę posłużyć się konkretnym przykładem. Jeden z naszych klientów z branży energetycznej stosował nieoptymalny język programowania do przetwarzania big data. Zmiana oraz poprawa jakości kodu zapewniła przyspieszenie pracy systemu z kilku godzin do kilkunastu minut w przetwarzaniu danych. Dlatego dokładna analiza wymagań projektowych i wybór technologii optymalnych dla konkretnych przypadków użycia jest jednym z kluczowych elementów wdrożenia chmury w firmie – wskazuje Michał Matłoka z SoftwareMill.

• Błędne planowanie zasobów chmurowych

Na wyższe niż konieczne wydatki firmy są narażone także w momencie, kiedy niedokładnie szacują potrzebne zasoby. Przedsiębiorcy często deklarują z wyprzedzeniem zbyt dużą liczbę maszyn wirtualnych, których następnie nie wykorzystują w pełni, płacąc za nieużywane zasoby.

• Brak rozeznania partnerów technologicznych

Polskie firmy często nie wykorzystują wszystkich dostępnych opcji współpracy z dostawcami usług chmurowych. Stawiają na duże międzynarodowe usługi lub przez lata korzystają wyłącznie z jednej chmury, bez analizy zmieniających się ofert czy bez aktywnej współpracy z partnerem technologicznym, który pomaga im taką chmurę wdrożyć. Tacy partnerzy technologiczni mogą często oferować różnego rodzaju spersonalizowane oferty, np. zniżki na projekty typu greenfield (tworzone od zera) lub dodatkowe środki na start dla migrujących klientów. Ponadto, w niektórych sytuacjach, bliska współpraca z partnerem technologicznym skutkuje dodatkowymi korzyściami w postaci wiedzy merytorycznej, gwarantującej sprawniejsze rozwiązanie ewentualnych problemów z działaniem systemu.

• Brak dynamicznego dostosowania infrastruktury

Wiele firm korzysta ze statycznej infrastruktury chmury, która nie uwzględnia zmieniającego się zapotrzebowania na zasoby. Autoskalowanie i inne mechanizmy dynamicznego zarządzania obciążeniem systemu mogą uwzględniać zarówno cykl dobowy, tygodniowy (z uwzględnieniem weekendu), jak i specjalne okazje takie jak święta czy czarny piątek.

• Brak ciągłego monitorowania i optymalizacji kosztów

Firmy często traktują optymalizację kosztów chmury jako zadanie jednorazowe, najczęściej wykonywane w momencie wdrożenia, a nie proces. Jest to jednak zadanie ciągłe, które wymaga stałych procesów monitorowania i optymalizacji. W końcu technologia i liczba danych, które musimy codziennie przetwarzać, zmienia się niezwykle dynamicznie i czasem nawet dwu- czy trzyletnie systemy mogą okazać się już przestarzałe.

– Skuteczne zarządzanie chmurą wymaga elastycznego podejścia, ciągłego monitorowania i dopasowywania jej do aktualnych potrzeb biznesu. Jest to wymagający proces, ale może przynieść wymierne korzyści. Przykładowo, od wielu lat współpracujemy ze szwedzkim niezależnym serwisem z opiniami Reco.se. W projekcie przeprowadziliśmy optymalizację alokacji zasobów, eliminując nadmiarowe moce obliczeniowe i dostosowując je do rzeczywistych potrzeb. Wdrożyliśmy mechanizmy automatycznego skalowania, umożliwiające dynamiczne dostosowanie zasobów w odpowiedzi na bieżące obciążenie systemu. Ponadto wykorzystaliśmy rabaty za długoterminowe zobowiązania. W rezultacie udało się znacząco obniżyć koszty związane z chmurą o około 21% rok do roku. Dzięki tym optymalizacjom firma płaci jedynie za faktycznie wykorzystywane zasoby, minimalizując nieefektywne wydatki związane z infrastrukturą chmurową – mówi Grzegorz Kocur, Head of DevOps SoftwareMill.

Jak w przypadku wielu usług, także zarządzanie zasobami w chmurze wymaga indywidualnego podejścia i „szycia na miarę”, a na to polskie firmy nieczęsto się decydują, czego efektem są przeważnie niepotrzebnie wysokie koszty utrzymania. Co więcej, efektywne wykorzystanie chmury pozwala też na tworzenie systemów stabilniejszych, bardziej skalowalnych i lepiej dostosowanych do potrzeb użytkowników.